Jak intepretować wyniki testu CD57?

Żeby zdiagnozować taką chorobę jak borelioza, wykorzystuje się bardzo różne metody. Jedną z nich jest tak zwany test CD57. Jego miano jest nieprzypadkowe, gdyż związany jest on z pomiarem markera CD57 – czynnika kluczowego w rozpoznaniu dokładnej postaci boreliozy. W szczególności tej, która określana jest mianem boreliozy z Lyme.

Specyfika testu CD57

To, czy w trakcie testu CD57 liczebność komórek ze wskazanym markerem będzie utrzymana w normie, czy też będzie od tej normy odbiegać, wskazuje na to, jaką właściwie naturę ma borelioza. Jeżeli wskaźniki są niskie, to istnieje duże prawdopodobieństwo co do tego, że u pacjenta występuje tak zwana borelioza z Lyme, i to w swojej przewlekłej postaci.

W jaki sposób interpretować wyniki testu CD57? Żeby zdawać sobie sprawę z tego, co one tak naprawdę oznaczają, należy mieć świadomość, jaka właściwie jest norma. Otóż standardowy przedział komórek CD57+CD3 u osoby, która jest zdrowa i której nic nie dolega, mieści się między 60 a 360 komórkami na mikrolitr krwi. Jeżeli komórek tych jest mniej, to w takiej sytuacji istnieje podwyższone ryzyko zaistnienia choroby zwanej boreliozą z Lyme.

W jaki sposób można poprawić niekorzystne wyniki związane z niedostateczną ilością określonych komórek? Rozwiązaniem w takim wypadku jest zazwyczaj antybiotykoterapia. Pozwala ona na to, żeby przywrócić równowagę w układzie komórek CD57 w układzie krwionośnym pacjenta, co jest pożądanym celem dla każdego, kto cierpi na boreliozę.

Osobom nieobeznanym z tematem wyniki tekstu CD57 mogą niekiedy sprawiać pewne problemy. Związane są one w końcu ze specjalistycznymi danymi. Dlatego w tym kontekście zawsze nieoceniona jest pomoc prawdziwie fachowych lekarzy i diagnostów. Są oni w stanie precyzyjnie stwierdzić, co oznaczają dane parametry, z czym się wiążą i jakie dają rokowania na przyszłość. Innymi słowy, potrafią oni dać dokładną wykładnię surowych danych.